Rosyjska propaganda manipuluje dokumentami.
Kremlowskie środki masowego przekazu i kanały Z-telegramu rozpowszechniają informację, że rzekomo wszyscy pracownicy charkowskiego metra przygotowują się do mobilizacji i wysłania na linię frontu.
Jako dowód przytacza się dokument wykadrowany w edytorze graficznym.
To jest manipulacja. Poinformował o tym w komentarzu dla korespondenta Ukrinformu sekretarz prasowy „Charkowski Metropoliten” Oleksij Bitner.
„To standardowy dokument wysyłany przez centra montażowe do przedsiębiorstw w celu wezwania pracowników w celu wyjaśnienia ich danych. Nie mówimy o masowej mobilizacji pracowników naszej firmy” – wyjaśnił Oleksij Bitner.
Główna Dyrekcja Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy poinformowała, że Kreml zatwierdził nową metodę dalszego etapu wojny informacyjnej z Ukrainą. Zdaniem GUR jednym z głównych ośrodków rosyjskiej dezinformacji powinien być temat masowej mobilizacji.
28 sierpnia Minister Obrony Ukrainy Oleksij Reznikow oświadczył, że nie ma jeszcze potrzeby ogłaszania nowej mobilizacji.
Wcześniej rosyjska propaganda rozpowszechniała fejk, jakoby ukraińskie wojsko otrzymało rozkaz zmobilizowania cywilnych samochodów w obwodzie chersońskim.
Andrij Olenin
Źródło: Rosyjski fejk - w Charkowie mobilizują wszystkich pracowników metra
